
Turvita – wyjątkowa mleczarnia ekologiczna
Zastanawiamy sie ostatnio, szukamy, badamy ile jest w Polsce takich małych rodzinnych mleczarni przy własnym gospodarstwie, takich jak my?
Trafiliśmy między innymi na ten artykuł:
Dlaczego w Polsce nie rozwija się produkcja mleka ekologicznego?
I czytamy: “Większość mleczarni w Polsce, chcąc zaspokoić rosnący popyt na produkty ekologiczne, wspiera się importem mleka z Niemiec, Czech, Austrii lub Litwy”. Niestety, jest to prawda. Mleko przebywa długa drogę, żeby trafić do mleczarni potem na półki sklepowe, Nawet to bio.
“Polscy hodowcy niechętnie podchodzą do tematu przestawienia swoich gospodarstw na produkcję ekologiczną głównie z uwagi na dodatkowe kontrole jednostek certyfikujących, jak i nie za wysoką cenę skupu, nie w pełni rekompensującą straty na wydajności mlecznej krów”. Wszystko prawda, ale za to jak poprawia się jakość mleka, dobrostan zwierząt, ekosystem.
I oto pojawiamy się my – Turvita. Cali na biało ;).
Nam się chce.
Nam zależy.
Nie ma tu żadnej ściemy.
Nasze mleko przebywa, na oko, drogę 20-50 metrów rurą prosto do mleczarni. ( Musimy w końcu zmierzyć długość tej rury.)
Zwierzętom nie obcina się rogów.
Zwierzęta chodzą swobodnie po pastwisku, oborze.
Mają dostęp do ekologicznej paszy, czystej wody i masażerów!
My się kontroli nie boimy.
Wiemy jakie mleko nalewamy w butelki. Pijemy je sami.
Jesteśmy po prostu wyjątkowi – piszemy to z pełną świadomością.
Co do ilośći takich jak my – wkrótce Wam napiszemy.